Powrót do

-> strona g³ówna

Karel Gott (cz)

dodany: 01.04.2001 | przygotowali: Jindøich Kolda, Agnieszka Rozmus


Karel Gott urodzi³ siê 14 lipca 1939 roku w PilŸnie. Gdy by³ dzieckiem, jego ulubion¹ zabaw¹ by³o urz¹dzanie pogrzebów martwym zwierz¹tkom. Chcia³ zostaæ ginekologiem, ale rodzicom oznajmi³, ¿e marzy o malowaniu. To mu siê nie powiod³o i musia³ iœæ do szko³y elektrotechnicznej. Po jej ukoñczeniu pracowa³ jako monter w praskiej ÈKD (przedsiêbiorstwie przemys³u maszynowego). W 1959 zaczê³a siê jego niewiarygodna kariera.

1959 - wygra³ konkurs Szukamy m³odych talentów

1960 - nagrywa swoje dwie pierwsze piosenki

1961 - pojawia siê po raz pierwszy w telewizji, widzom robi siê niedobrze

1962 - w konkursie Z³oty S³owik na ulubionego piosenkarza otrzymuje jeden g³os

1963 - prawie wszyscy Czesi i Czeszki, nawet S³owacy, œpiewaj¹ jego pierwszy wielki hit Oczy œniegiem zawiane (Oèi snìhem zaváte). W konkursie Z³oty S³owik zajmuje pierwsze miejsce, tak bêdzie a¿ do dziœ (z wyj¹tkiem lat 1968, 1984, 1985,1987, 1988, 1998); na swój pierwszy koncert zagraniczny jedzie do Polski (festiwal w Sopocie wygrywa oko³o 10 razy).

W ci¹gu czterech lat z robotnika sta³ siê najbardziej uznanym œpiewakiem w Czechach. Jeszcze w latach szeœædziesi¹tych zd¹¿y³ zdobyæ uznanie w Polsce, Bu³garii, Zwi¹zku Radzieckim, obu Republikach Niemieckich... Czasopismo BRAVO mu w roku 1969 poœwiêca ca³y numer(!). Wydawnictwo POLYGRAM podpisuje z Gottem do¿ywotni¹ umowê dot. Reprezentowania jego interesów za granic¹ (w Europie tak¹ umowê ma jeszcze tylko Tom Jones). Amerykanki mdlej¹ za szczêœcia podczas wystêpu Karela w Las Vegas. W konkursie Eurowizji w Monte Carlo pokonuje Gilberta Bécauda. Na kolejne konkursy wypo¿yczaj¹ Gotta inne kraje (Austria)... w tym okresie nagrywa wspania³e piosenki, swoje i cudze. W roku 1962 wnosi do Europy œrodkowej pierwszy przek³ad The Beatles. Piosenki z tego okresu s¹ weso³e, lekkie, dowcipne, ró¿nogatunkowe (od rock´n´rolla, przez pop, swing, jazz, country a¿ po operê). Nie ma Czechach cz³owieka, który by nie zna³ przynajmniej jednej z jego piosenek.

Oko³o roku 1970 nagra³ Boski Karel ostatnie utwory, których bez wiêkszej ujmy da³o siê jeszcze s³uchaæ. Jego póŸniejsza twórczoœæ tyczy siê przewa¿nie jednego tematu: mi³oœæ, o której swym piêknym g³osem œpiewa we wszystkich przypadkach. Nie eksperymentuje, nie jest dowcipny, cofa siê w rozwoju, staje siê uosobieniem kiczu. Ohyda! Fanki przy spotkaniu z nim maj¹ orgazm. Ka¿da pracuj¹ca kobieta ma nad ³ó¿kiem plakat z jego podobizn¹. Prezydent Gustáv Husák nieustannie go zapewnia, ¿e naród Mistrza potrzebuje. Naród jednak przede wszystkim potrzebuje zapomnieæ, ¿e w latach szeœædziesi¹tych mia³ siê lepiej, i z tego powodu im Gott S³odzi kawê trochê bardziej (Sladí kávu o trochu víc).

Lata osiemdziesi¹te - katastrofa. Ale za to jest bardziej ubiany. Wszyscy œledz¹ Pszczó³kê Majê (Vèelku máju), a w oczekiwaniu na lepszy dzieñ dzwoni¹ Dzwonki szczêœcia ("Zvonky štìstí"). Zachodnie Niemcy s¹ naszym silikonowym idolem po prostu zachwyceni. A jako ¿e go jeszcze nikt nie zastrzeli³, œpiewa do dziœ. Kiedy siê pojawia w telewizji, widzom robi siê niedobrze. Pierwsze DVD, które ukaza³o siê w Czechach, by³o Karela. Przecie¿ to S³owik.