Powrót do

-123min. (cz)

dodany: 16.11.2005 | przygotowała: Jagoda Janiszewska

Początki tego dość popularnego w Polsce czeskiego zespołu, łączącego funkową energię z elementami jazzu, bluesa i muzyki etnicznej, sięgają roku 1995, kiedy to gitarzysta, wokalista i frontman zespołu w jednej osobie, Zdeněk Bína, zakończył współpracę z grupą Walk Choc Ice i wspólnie ze swoim przyjacielem, perkusistą Dominikiem Tůmą zaczął spędzać długie godziny na muzycznej improwizacji, sporadycznie występując przed szerszą publicznością. Właściwa historia -123min. zaczyna się jednak w 1997 roku, kiedy do zespołu dołączył Fredrik Janáček, basista szwedzkiego pochodzenia, który wcześniej udzielał się w skandynawskim zespole Isildurs Bane oraz dwóch czeskich - Sluneční orchestr i Sluníčko. Od tej pory Bína i Janáček stanowią zgrany autorski tandem, gdzie Zdeněk tworzy muzykę a Fredrik - teksty do niej.

W 1999 roku wyszedł ich debiutancki album Shooba dooba (nagrany z perkusistą Vaškiem Zimą) i z miejsca podbił serca nie tylko publiczności, ale również krytyków. Został nagrodzony tytułem Debiut roku przez dwa najbardziej prestiżowe czeskie magazyny muzyczne: Rock & Pop i Rock Report. Najważniejszą nagrodą jednak była czeska Grammy przyznana przez Akademie populární hudby, również w kategorii Debiut roku, co przekonuje, że zespół jest swego rodzaju fenomenem, ponieważ zyskał wielką popularność i uznanie krytyków, chociaż ich płyta została wydana i wypromowana bez pomocy ze strony wielkich międzynarodowych koncernów muzycznych. Również w Polsce album ten nie przeszedł bez echa, zespół został bowiem zaproszony do zagrania pamiętnego koncertu w studiu Radiowej Trójki, która później wielokrotnie na prośby fanów przypominała go na antenie.

Od tego momentu Minutki (nazywane tak pieszczotliwie przez fanów) wciąż mają ręce pełne pracy, starając się zaspokoić popyt swoich miłośników na występy na żywo, a trzeba podkreślić, że to właśnie koncerty z charakterystyczną dla nich spontaniczną improwizacją i pełną charyzmy energią są ich największym atutem i tym, co przyciąga coraz to nowe rzesze fanów.

W marcu 2001 roku wyszła ich kolejna płyta Try nagrana z nowym perkusistą, Emilem Valachem (wcześniej współpracującym z Bárą Basikovą oraz Liquid Harmony). Zaraz potem grupa podpisała kontrakt z prestiżową niezależną firmą fonograficzną Indies Records (dotychczas wydawcą Minutek był Intermusic), która już kolejnego roku wydała ich trzeci album zatytułowany Home?. Krążek ten przyniósł im kolejną nominację do nagrody Anděl (wcześniej znanej jako czeska Grammy) w kategorii rockowy album roku.

W Sylwestra 2002 roku Valach podjął decyzję o opuszczeniu zespołu a jego miejsce zajął Martin Vajgl, znany dotychczas jako perkusista grupy Vltava. Wydaje się, że ten czwarty już perkusista tym razem na dłużej zagrzeje miejsce w zespole, o czym świadczyć może wypowiedź Zdeňka Bíny: Ten skład kapeli jest optymalny a takiej pogodnej atmosfery w zespole i takiego spokoju przy pracy już dawno nie zaznałem. W takim więc składzie, aktualnym zresztą do dziś, Minutki odbyły swoją największą pod względem zasięgu trasę koncertową, podczas której odwiedziły nie tylko kluby czeskie i polskie, ale również festiwale w Belgii i Holandii, a nawet w USA. Jednak już w maju 2004 roku zespół wyruszył w kolejną, tym razem naprawdę niezwykłą trasę, nazwaną STORMWARE TOUR 2004. Do tradycyjnego trio dołączyli jeszcze trzej muzycy: Miloš Vacík na bębnach, Zdeněk Zdeněk na keyboardzie oraz Michal Žáček na fletach i saksofonie tenorowym, tworząc w ten sposób sekstet -123min.XL. Muzyka Minutek nabrała zupełnie nowego kolorytu i każdy, kto miał okazję podziwiać ten big band na żywo, musi przyznać, że dawali czadu! Ja osobiście ich koncert z 15. maja 2004 roku w Katowickim Cogitaturze uważam za jeden z najciekawszych, jakie dane było mi podziwiać. We wrześniu 2004 wyszedł pierwszy album koncertowy nazwany, jak można się domyślić, -123min.XL live, będący efektem tej krótkiej (jedynie 11 koncertów) trasy w poszerzonym składzie.

Z ciekawostek można dodać, że frontman grupy, Zdeněk Bína, ma na swoim koncie epizodyczną rólkę w filmie Jana Hřebejka Horem pádem.

Obecnie zespół przygotowuje się do trasy koncertowej Stormware Tour 2005, promującej czwarty album studyjny pod tytułem Mom. Pierwszy singiel z tej płyty będzie nosił tytuł In The Web (teksty zespołu, jak do tej pory, w języku angielskim, a nie czeskim). Tym albumem zespół zainauguruje współpracę z wytwórnią Universal Music.